Jesteś niezalogowany
NOWE KONTO

Polski Deutsch

      Zapomniałem hasło/login


ä ß ö ü ą ę ś ć ł ń ó ż ź
Nie znaleziono żadnego obiektu
opcje zaawansowane
Wyczyść




ul. 11 Listopada, Katowice
Ireneusz1966: Plac Ogród Dworcowy , po prawej widać dworzec PKP Szopienice Północne
Topola Tekla, ul. Podzamcze, Chudów
Zdzisław K.: 19 maja 2024 ? . Popraw.
pl. Wróblewskiego Walerego, gen., Wrocław
YouPiter: Pod spodem jest opis słupa z ul: Rydygiera. O co chodzi ?
ul. Spacerowa, Kamienna Góra
chrzan233: Dzięki, przypisałem do ul. Spacerowej.
ul. Zapolskiej Gabrieli, Wrocław
PP: Słup propagandowy wymieniony w przypisaniach prawdopodobnie był rekwizytem dla potrzeb filmu. Brak mu proporcji rzeczywistych obiektów, które miał wyobrażać.
Nastawnia, Wrocław
Chudini: Na 99,99% tak

Ostatnio dodane
znaczniki do mapy

MacGyver_74
dariuszfaranciszek
foto-baron
Rob G.
Tony
Rob G.
Rob G.
McAron
MacGyver_74
MacGyver_74
MacGyver_74
prysman
MacGyver_74
MacGyver_74
MacGyver_74
MacGyver_74
MacGyver_74
MacGyver_74
MacGyver_74
Jan R
Danuta B.

Ostatnio wyszukiwane hasła


 
 
 
 
Dzieje muzeum w Lutyni
Autor: Paweł Duma°, Data dodania: 2012-12-25 21:39:29, Aktualizacja: 2012-12-25 21:47:04, Odsłon: 2745

Niniejszy artykuł dotyczy dziejów muzeum w Lutyni, historii jego powstania oraz zasobów.

 

Dzieje muzeum w Lutyni

 

Początki idei powstania muzeum związane są nierozerwalnie z działalnością Stowarzyszenia Bitwy pod Lutynią (Schlachtfeldverein). Jego dzieje sięgają 1910 r., kiedy to do Leśnicy przybył młody mistrz introligatorski Georg Thiele – syn pruskiego oficera. Od początku interesował się tematyką bitwy i losem pamiątek z nią związanych. To on wydał wiele pocztówek z widokami miejscowości. W międzyczasie poznał właściciela gospody w Lutyni Karla Müllera oraz proboszcza Heidenreicha. Z ich inicjatywy w 1913 r. powstało Stowarzyszenie Bitwy pod Lutynią (Schlachtfeldverein). Do Stowarzyszenia dołączył wkrótce właściciel majątku Łowęcice – von Schiller, który ze względu na swoje wpływy został prezesem. W tym roku wspomniany właściciel gospody ufundował stół, na którym prezentowano pierwsze eksponaty przekazane przez mieszkańców miejscowości. Jakiś czas później właściciel majątku w Lutyni wygospodarował jedno z pomieszczeń w gorzelni, które odtąd miało służyć celom wystawienniczym. Ta siedziba została uroczyście otwarta dnia 2 września 1914 r. Również wtedy powstała pierwsza makieta pola bitewnego wykonana przez miejscowego mistrza murarskiego Stiegelbauera – z urodzenia Bawarczyka. Wybuch wojny przerwał wszelkie działania Stowarzyszenia. Do pomysłu powrócono dopiero po jej zakończeniu. Wspomniany Karl Müller wybudował na swoim gruncie niewielki budynek o lekkiej konstrukcji z myślą o muzeum. Jednocześnie starał się także o pozyskanie mozaikowej podłogi z leśnickiej fabryki. Dyrektor fabryki nazwiskiem Dahl, oglądając nieruchomość stwierdził, że nie jest to odpowiedni budynek i jednocześnie wyszedł z pomysłem budowy prawdziwego muzeum. Okres inflacji opóźnił te plany. Chyba również z powodu trudności finansowych wspomniany kramarz zarzucił budowę domu mieszkalnego naprzeciw kościoła katolickiego i odsprzedał działkę Stowarzyszeniu. Kolejny okres aktywności nastąpił wiosną 1921 r. Zaczęto wtedy pozyskiwać środki na budowę muzeum objeżdżając samochodem należącym do dyrektora Dahla okolicznych właścicieli ziemskich. Towarzyszyli jemu panowie: Thiele, von Schiller i Nonne. Z tego powodu, że z wizytą przyjeżdżano bez uprzedzenia, już wkrótce nadano im żartobliwe miano „rabusiów Schillera” (od nazwiska prezesa Stowarzyszenia). Za pierwszym razem uzyskano 20 000 marek. Podobnych objazdów wykonano pięć pozyskując łącznie 40 000 marek. Jednocześnie powstały plany przyszłego budynku, które skonsultowano z Konserwatorem Prowincji Dr Burgermeisterem. Realizacja planu odbyła się w ekspresowym tempie, ponieważ gotowy budynek został uroczyście otwarty 21 września 1921 r. Tego dnia do Lutyni przybyło ok. 10 000 osób. Z obawy przed zamieszkami inspirowanymi przez komunistów imprezę ubezpieczała policja i wojsko. W pierwszych miesiącach po otwarciu placówkę odwiedzało 500-600 osób miesięcznie.

W tych samych latach, w których Georg Thiele sprowadził się do Leśnicy, nauczyciel z Żółkiewki o nazwisku Schubert zaczął zbierać pamiątki związane z bitwą pod Dobromierzem. Przemierzał w tym celu okoliczne wsie nie opuszczając żadnego z gospodarstw. Odkupywał wszelkie znalezione pamiątki. Gdy przechodził na emeryturę, jego pokaźny zbiór został pozyskany dla muzeum w Lutyni. Szczególnie cenna była oryginalna broń. Sam nauczyciel przeprowadził się do miejscowości Pustki (obecnie część Wrocławia), aby być jak najbliżej swoich zbiorów.

Stary budynek muzeum okazał się z czasem zbyt mały. Zapadła decyzja o przebudowie, która rozpoczęła się na jesień 1934 r. Autorem projektu rozbudowy był architekt Theo Effenberg. Udało się także pozyskać środki dla wykonania ośmiu figur w mundurach z fryderycjańskich regimentów, które szczególnie zasłużyły się w trakcie bitwy. Centralnym punktem ekspozycji stał się oryginalny model pomnika Fryderyka autorstwa prof. Hertha. W tej samej sali zawisł również pruski sztandar z epoki oraz znalazła się cała broń pochodząca ze zbiorów muzeum. Na ścianach dobudowanych części zawisły wszelkie plany i obrazy związane z bitwą. W niewielkim pomieszczeniu znalazła się biblioteka, w kolejnym zbiór dokumentów. Na podstawie starszej makiety wrocławska firma Kunze & Brinke wykonała nową w skali 1:40 000.  Wysokość podstawy, na której ją osadzono wynosiła 60 cm. W gablotach znajdowały się oryginalne rozkazy bitewne, materiały źródłowe, oraz pamiątkowe medale. W różnych miejscach ustawiono, zbierane latami po bitewnym polu, kule armatnie, guziki i części broni. Szczególnie cenna była oryginalna tabakiera Fryderyka Wielkiego.

Bezpośrednio za budynkiem znajdował się pomnik mieszkańców poległych podczas wojny francusko-pruskiej w latach 1870/71. Nieco dalej ustawiono granitowy pomnik z nazwiskami mieszkańców poległych podczas I wojny światowej. Wokół muzeum zasadzono także 28 lip mających upamiętniać każdego z poległych podczas tej wojny. W budynku muzeum zaś znajdowała się niewielka ekspozycja z pierwszowojennym uzbrojeniem.

Po wojnie większość z eksponatów uległa rozproszeniu, budynek natomiast pozbawiony pruskiego orła i napisu MUSEUM służył jako skład nawozów sztucznych. Jeden z karabinów skałkowych (pochodzących zapewne ze zbiorów muzeum), znajduje się w izbie średzkiej w Hameln w Dolnej Saksonii (Niemcy). Kilka książek opatrzonych stemplami muzealnej biblioteki trafiło kilka lat temu do muzeum w Środzie Śląskiej. Inny karabin, z sygnaturą muzeum, był widziany lata temu w rękach jednego z członków Bractwa Kurkowego we Wrocławiu (informacja niepotwierdzona). Los pozostałych przedmiotów jest nieznany.

 

Wybrana literatura:

Glaeser E., Leuthen, Breslau 1935.

Scheibler K., Leuthener Schlachtfeldverein, Neumarkter Kreiskalender, 1932, s. 78-79.

Schlesische Heimat. Stadt und Kreis Neumarkt, Hameln 2011, s. 295-297.


/ / / / 45 /
maras | 2012-12-26 12:15:48
Ciekawy artykuł:)