Jesteś niezalogowany
NOWE KONTO

Polski Deutsch

      Zapomniałem hasło/login


ä ß ö ü ą ę ś ć ł ń ó ż ź
Nie znaleziono żadnego obiektu
opcje zaawansowane
Wyczyść




Pensjonat Olimpia (nie istnieje), ul. Karkonoska, Przesieka
chrzan233: Dopisałem do widokówek z wyd. Oscara Keila.
Pensjonat (dawny), Krynica Morska
tomimaki: Tak. A tu mamy takie coś: . Nie zauważyłem... Który obiekt zostawiamy?
Lutynia, Żagań
Olek Droń: Stifstmuhle - Flachsspinnere -
Hotel zum Weissen Ross (dawny), ul. Plater Emilii, Głubczyce
Hellrid: Zapis numeru 3, miał odniesienie do numeru archiwalnego a nie w terenie, więc przywróć z powrotem. AB1935: Hotel Weisses Ross, Breite Strasse 3.
Bank ING Bank Śląski placówka w Krapkowicach, ul. 1 Maja, Krapkowice
Hellrid: Los dla tego budynku nie był łaskawy, ponieważ go przebudowano, ale dalej jest bankiem - obecnie Bank ING, 1 Maja 2. Tutaj jest widoczny fragment budynku po lewej
Budynek nr 100-100b, ul. Opolska , Krapkowice
Hellrid: Budynek znajdował się przy ul. Opolskiej, obok fabryki papier został znacznie przebudowany jeszcze przed II wś. Druga fotka: , widać to samo miejsce z charakterystyczną wieżą tutaj:

Ostatnio dodane
znaczniki do mapy

Alistair
Hellrid
sawa
sawa
Hellrid
Zbigniew Waluś
Hellrid
chrzan233
chrzan233
Hellrid
Hellrid
mietok
Iras (Legzol)
Hellrid
Hellrid
Iras (Legzol)
Iras (Legzol)
Iras (Legzol)
Iras (Legzol)
Iras (Legzol)
Alistair

Ostatnio wyszukiwane hasła


 
 
 
 
Historia pomnika
Autor: Paweł Duma°, Data dodania: 2012-01-04 11:04:09, Aktualizacja: 2013-04-24 12:29:27, Odsłon: 3390

Pomnik jest nierozerwalnie związany z wydarzeniami, które rozegrały się na polach pod Lutynią zaraz po zakończeniu boju. Z setek gardeł żołnierzy, którzy przeżyli bitwę popłynęła znana wówczas pieśń religijna, skomponowana po zakończeniu wojny trzydziestoletniej. Jej pierwsza zwrotka brzmiała: Nun danket alle Gott Mit Herzen, Mund und Händen, Der große Dinge tut An uns und allen Enden, Der uns von Mutterleib Und Kindesbeinen an Unzählig viel zu gut Und noch jetzund getan. Według przekazów miejsce to pokazał Fryderykowi Wilhelmowi IV (1795-1861), będącemu wtedy księciem koronnym, pewien staruszek z miejscowości Mokra. Zapewniał, że jako siedemnastolatek służył w armii pruskiej i brał udział w bitwie, natomiast tutaj, znajdował się on ze swoim oddziałem, kiedy zabrzmiał chorał. Przyszły król rozkazał wyłączyć ten fragment pola z prac rolnych i zasadzić tam lipy oraz grochodrzewy. Następnie kawałek ten nabyła księżna Biron von Kurland ze Stabłowic, aby dopilnować woli króla. Kolejno ziemia została odkupiona przez inspektora dominialnego z Lutyni, niejakiego Schölzela za sumę czterech talarów. Na początku XX w. wrocławski inżynier o nazwisku Berger wyszedł z inicjatywą wystawienia w tym miejscu pomnika. Pomysł uzyskał poparcie cesarza Wilhelma II. Monument został odsłonięty w 150 rocznicę bitwy – w 1907 r. Wykonany w formie czworokątnego obelisku zwieńczonego złoconym krzyżem. Od frontu znajdowała się blacha z brązu z wizerunkiem Fryderyka II Wielkiego oraz inskrypcje: Wilhelm II zwycięzcom z Lutyni [Wilhelm II. den Sigern von Leuthen], wyżej – Nun danket alle Gott. W okresie inflacji po I wojnie światowej, pomnik stracił wszystkie elementy z brązu. Staraniem Stowarzyszenia Bitwy pod Lutynią [Leuthener Schlachtfeldverein] w 1931 r. zgromadzono odpowiednie środki na przeprowadzenie remontu. Uroczyste, ponowne odsłonięcie obelisku nastąpiło 28 sierpnia 1932 r. z udziałem feldmarszałka Augusta von Mackensena (1849-1945).

Pomnik jest nierozerwalnie związany z wydarzeniami, które rozegrały się na polach pod Lutynią zaraz po zakończeniu boju. Z setek gardeł żołnierzy, którzy przeżyli bitwę popłynęła znana wówczas pieśń religijna, skomponowana po zakończeniu wojny trzydziestoletniej. Jej pierwsza zwrotka brzmiała:
 
 
Nun danket alle Gott
Mit Herzen, Mund und Händen,
Der große Dinge tut
An uns und allen Enden,
Der uns von Mutterleib
Und Kindesbeinen an
Unzählig viel zu gut
Und noch jetzund getan.

Według przekazów miejsce to pokazał Fryderykowi Wilhelmowi IV (1795-1861), będącemu wtedy księciem koronnym, pewien staruszek z miejscowości Mokra. Zapewniał, że jako siedemnastolatek służył w armii pruskiej i brał udział w bitwie, natomiast tutaj, znajdował się on ze swoim oddziałem, kiedy zabrzmiał chorał. Przyszły król rozkazał wyłączyć ten fragment pola z prac rolnych i zasadzić tam lipy oraz grochodrzewy. Następnie kawałek ten nabyła księżna Biron von Kurland ze Stabłowic, aby dopilnować woli króla. Kolejno ziemia została odkupiona przez inspektora dominialnego z Lutyni, niejakiego Schölzela za sumę czterech talarów. Na początku XX w. wrocławski inżynier o nazwisku Berger wyszedł z inicjatywą wystawienia w tym miejscu pomnika. Pomysł uzyskał poparcie cesarza Wilhelma II. Monument został odsłonięty w 150 rocznicę bitwy – w 1907 r. Wykonany w formie czworokątnego obelisku zwieńczonego złoconym krzyżem. Od frontu znajdowała się blacha z brązu z wizerunkiem Fryderyka II Wielkiego oraz inskrypcje: Wilhelm II zwycięzcom z Lutyni [Wilhelm II. den Sigern von Leuthen], wyżej – Nun danket alle Gott. W okresie inflacji po I wojnie światowej, pomnik stracił wszystkie elementy z brązu. Staraniem Stowarzyszenia Bitwy pod Lutynią [Leuthener Schlachtfeldverein] w 1931 r. zgromadzono odpowiednie środki na przeprowadzenie remontu. Uroczyste, ponowne odsłonięcie obelisku nastąpiło 28 sierpnia 1932 r. z udziałem feldmarszałka Augusta von Mackensena (1849-1945).


Za: E. Glaeser, Leuthen, Flemmings Verlag, Breslau-Deutsch Lissa 1935, s. 186-190.


/ / / / /
Mmaciek | 2012-01-04 15:30:48
Dobra robota!!
maras | 2012-01-04 17:44:08
Brawo!